Wersja z 2013-05-05
Właściwości poszczególnych typów zestawień obrazuje tabela:
spośród | wyciągamy | czy zwracamy? | czy notujemy kolejność? | |
---|---|---|---|---|
permutacje bez powtórzeń | n różnych elementów | wszystkie | nie | tak |
permutacje z powtórzeniami | n elementów, w tym identyczne | wszystkie | nie | tak |
wariacje bez powtórzeń | n różnych elementów | k elementów, k < n | nie | tak |
wariacje z powtórzeniami | n różnych elementów | k elementów | tak | tak |
kombinacje bez powtórzeń | n różnych elementów | k elementów, k < n | nie | nie |
kombinacje z powtórzeniami | n różnych elementów | k elementów | tak | nie |
Uwaga! Słowo „element” ma tu inne znaczenie niż w szkolnej teorii mnogości (nauce o zbiorach), i dlatego w pięciu przypadkach dodano określenie „różny”. Dopóki mowa tylko o zbiorach (i ciągach), elementy identyczne uważamy za ten sam element – na przykład cztery identyczne trójkąty i dwa identyczne prostokąty tworzą zbiór dwuelementowy, a nie sześcioelementowy. Wprowadzenie pojęcia „multizbiór” sprawia, że konieczne staje się także liczenie powtórzeń elementów rozumianych w sposób klasyczny. Dla uniknięcia nieporozumień najlepiej mówić wówczas, że cztery identyczne trójkąty i dwa identyczne prostokąty to łącznie dwa elementy różne, ale sześć elementów, wliczając powtórzenia.
Koniecznie zwróćmy uwagę, że w wypadku permutacji z powtórzeniami znaczenie symbolu n jest inne niż dla pozostałych zestawień. Jeżeli mamy na przykład dane dwa (nierozróżnialne) trójkąty, trzy kwadraty i cztery koła, i mamy z takiego multizbioru ułożyć wariacje z powtórzeniami lub kombinacje z powtórzeniami, wówczas n oznacza ilość elementów rozumianych klasycznie, a zatem przyjmujemy n = 3. Jeśli jednak chodzi o ułożenie permutacji z powtórzeniami, wówczas musimy n potraktować jako sumę powtórzeń każdego z (różnych) elementów, a więc wówczas n = 9.
W przypadku wariacji z powtórzeniami i kombinacji z powtórzeniami sumaryczna liczba powtórzeń nie musi być (i zwykle nie jest) podana – bo też nie jest nam do niczego potrzebna. Można sobie wówczas wyobrazić, że dysponujemy dostatecznie dużą ilością kopii każdego z zestawianych elementów, co najmniej tyloma kopiami, ile wynosi długość konstruowanego zestawienia (k). Na przykład rozważmy zadanie, które polega na ułożeniu wszystkich możliwych trójwyrazowych wariacji z powtórzeniami z trójkątów, czworokątów i pięciokątów, przy czym figury mogą się powtarzać (k = 3, n = 3). Zauważmy przy okazji, że choć k = n, w zadaniu tym mowa jest o wariacjach z powtórzeniami, a nie o permutacjach z powtórzeniami, choćby dlatego, że nie wiemy, ile mamy trójkątów, ile czworokątów, a ile pięciokątów. Powiedzmy, że dysponujemy trzema fizycznymi modelami trójkąta (np. wyciętymi z papieru), trzema czworokąta i trzema pięciokąta, i tworzymy z nich zestawienia w ten sposób, że wykorzystujemy tylko 3 dowolne modele spośród posiadanych dziewięciu. Możemy jednak dysponować równie dobrze setką trójkątów, setką czworokątów i setką pięciokątów. Jest nieistotne, ile tak naprawdę posiadamy fizycznych kopii zestawianych obiektów, ważne jedynie, by było ich co najmniej 3 – tyle, ile wynosi długość konstruowanego zestawienia. Zresztą możemy nawet dysponować tylko jedną kopią każdej figury, i zwracać ją do puli po każdym wyciągnięciu, a powstające zestawienie rysować na kartce papieru.
Zadanie na tworzenie permutacji z powtórzeniami musiałoby wyglądać zupełnie inaczej, na przykład tak, że dysponowalibyśmy dokładnie dwoma nierozróżnialnymi trójkątami i jednym czworokątem, i mielibyśmy ułożyć z tego ciągi o długości 3, czyli wykorzystać wszystko, co mamy. Choć mamy do czynienia z dwoma typami figur, tym razem operujemy nie na zbiorze, lecz na multizbiorze, i dlatego przyjmujemy n = 3 (oraz n1 = 2, n2 = 1).
Aby ustalić rodzaj zestawień, które będziemy analizować, należy postępować według następującego algorytmu:
O jakich zestawieniach mowa w poniższych zadaniach? Rozwiązania podano dalej.